Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03
|
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
Archiwum 03 września 2007
Ja już przestałam płakać. Samotność jest okrutna ale nie można się jej poddać. Trzeba wyjść do ludzi. Uśmiechać się. Smutek i ponura mina potrafią odstraszyć każdego. Może dlatego Ciagle byłam samotna? Wystarczyło, że kupiłam weselszy ciuch, zmieniłam kolor włosów i od razu poczułam się lepiej. W sobotę spotkałam się ze znajomymi w klubie. Świetnie się bawiłam. Poflirtowałam trochę z nieznajomymi i odzyskałam wiarę we własne możliwości. To był pierwszy malutki krok. Nie wiem ile takich kroczków będę musiała zrobić żeby odnaleźć prawdziwą miłość, ale jestem już silniejsza i wiem, że potrafię.