Tak po prostu


24 października 2007, 10:40
Mam dzisiaj świetny humor. Tak po prostu. Czuję się szczęśliwa! Sama nie wiem dlaczego. Na dworze jest ciemno i zimno, znów spóźniłam się do pracy, kicia zostawiła mi rano niespodziankę przy drzwiach od łazienki a ja jestem uśmiechnięta. Mój kolga, siedzący dwa biurka dalej zerka na mnie ukradkiem. Pewnie zastanawia się czemu uśmiecham się sama do siebie. A może myśli, że to ja dostałam to zlecenie, na które on tak liczył. Dzisiaj rano widział jak zamieniłam słowo z szefem. Hi hi. Głupol z niego. Szef tylko zażartował sobie. A może puszczę do niego oczko? To się chłopak przestraszy. No dobra kończę już, bo zaraz się wyda, że objam się w pracy. Hi hi... Tralalal
24 października 2007, 10:58
ha.. patrzę że nie tylko ja mam awersję do ciężkiej pracy lub jakiejkolwiek pracy.. w pracy :P :)

Dodaj komentarz