Najnowsze wpisy


Praca, praca...
27 listopada 2007, 08:39

Bez pracy nie ma ...

Człowiek pracuje i pracuje i co? Kupi sobie parę bardziej lub mniej zbędnych rzeczy. pocieszy się przez chwilę, może gdzieś wyjedzie... i tyle.  Pracuję, pracuję i po co? To wszystko za mało na wielkie marzenia.

Rozumiem, że  kolesiowi z sąsiedniego biurka bardzo zależy. W końcu musi kupić sobie wypasioą brykę, najnowszy telefon i masę innych bzdur. Już wygląda jak pajac. Opalony jak po wycieczce na Karaiby, gajerek pewnie szyty na miarę. Nie mogę już znieść jego widoku a co dopiero tego zachowania. Za wszelką cenę chce być najlepszy. Mogłabym wymienić chyba z tysiąc jego wad, tylko po co? Szkoda czasu na takiego dupka. 

Komu dobrze...
19 listopada 2007, 10:43

W sobotę byłam u moich znajomych na parapetówie i do dziś się nie mogę otrząsnąć. Jaki oni mają piękny dom!!! Ja też chcę mieć taki!! Piękny ogród (chociaż już zima) a basen będzie gotowy latem. Wszystko gustownie i pięknie urządzone. A łazienka i sauna. Bosko!!!

Już się umówiłam  na relaks w ich saunie... nie mogę się doczekać. Tak mi się spodobało, że zaczęłam sie interesować saunami. Jeśli kiedyś dorobię się takiego domu to postawie sobie na pewno saunę. Już nawet znalazłam fajną firmę www.saunet.pl

Teraz  mogę sobie tylko poczytać. Może za jakiś czas zrealizuję swoje marzenia.

Tak po prostu
24 października 2007, 10:40
Mam dzisiaj świetny humor. Tak po prostu. Czuję się szczęśliwa! Sama nie wiem dlaczego. Na dworze jest ciemno i zimno, znów spóźniłam się do pracy, kicia zostawiła mi rano niespodziankę przy drzwiach od łazienki a ja jestem uśmiechnięta. Mój kolga, siedzący dwa biurka dalej zerka na mnie ukradkiem. Pewnie zastanawia się czemu uśmiecham się sama do siebie. A może myśli, że to ja dostałam to zlecenie, na które on tak liczył. Dzisiaj rano widział jak zamieniłam słowo z szefem. Hi hi. Głupol z niego. Szef tylko zażartował sobie. A może puszczę do niego oczko? To się chłopak przestraszy. No dobra kończę już, bo zaraz się wyda, że objam się w pracy. Hi hi... Tralalal
Zwykły dzień
10 października 2007, 12:34

Dawni nic nie pisałam ale ostatnio pochłonął mnie inny serwis. Zrobiłam sobie ładne fotki, ułożyłam ciekawy opis. Teraz czekam na efekty.  Moja kicia rośnie jak szalona. Zrobiła się trochę grubiutka. Ma straszny apetyt. Mam nadzieję, że już niedługo pojawi się jakiś mężczyzna w moim życiu. Tak bardzo bym tego chciała.

Julie.pl
04 października 2007, 22:27

Nic samo nie przychodzi dlatego umieścilam swoją ofertę w serwisie matrymonialnym http://www.julie.pl/panie . Znalazłam nowy serwis, który ma zasięg międzynarodowy (większe szanse :) ). Serwis jest darmowy a daje mi szansę na kontakt z osobami zainteresowanymi małżeństwem a nie tylko randką. Na prawdę ładna stonka i ta nazwa też mnie przyciągnęła. Czuję się jak Julia, którą czeka romans wszech czasów.  Z małą tylko różnicą. Mój się zakończy happy endem :)